Maski z proteinami mleka już od dawna mnie ciekawiły, dlatego gdy zobaczyłam na blogu Iwetto, że są dostępne w Hebe, od razu tam popędziłam. Była to moja pierwsza wizyta w tej drogerii, ale na pewno nie ostatnia 😉

Jeżeli chodzi o samą maskę, kosztuje 4,99 zł za 275 ml (co przy mojej częstotliwości mycia włosów starczy na całe wieki) i jest niesamowita. Przede wszystkim przepięknie pachnie budyniem i lodami waniliowymi. Aż zamiast nakładać na włosy miałam ochotę usiąść i ją zjeść łyżeczką.

Działanie ma również niczego sobie. Bardzo fajnie nawilża włosy, a jednocześnie niweluje, tak dotkliwy dla mnie, efekt puszenia się włosów. No i pozostawia na moich włosach ten apetyczny zapach 😉 Po użyciu włosy są miękkie i wygładzone. Nie zawiodłam się na niej 😉
Przy okazji pani przy kasie skusiła mnie na program lojalnościowy, z czym wiąże się wyrobienie karty. Dostałam też katalog Hebe, oczywiście wypełniony po brzegi reklamami, natomiast zaskoczył mnie mile artykuł na temat składników perfum. Dowiedziałam się sporo ciekawych rzeczy 😉
Jak na razie jestem całkiem pozytywnie nastawiona do tej drogerii i chociażby z czystej ciekawości tam wrócę 😉

2 odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *