Żeby mieć więcej czasu na przyjemności i odpoczynek, opracowałam sobie system zarządzania czasem pracy, który pozwala mi żyć tak, jak lubię 😉
Przede wszystkim potrzebuję do zaplanowania swojego dnia dwóch rzeczy: organizera i kolorków. Jeżeli chodzi o ten pierwszy, to zapraszam do ostatniej aktualizacji organizera z kwietnia, w której szczegółowo opisuję jak go skonstruowałam i gdzie można pobrać szablony.
Od dawna już moimi ulubionymi długopisami są podstawowe modele z nakrętką z PaperMate InkLove. Uwielbiam pisać czarnymi. Ostatnio wręcz oszalałam, ponieważ znalazłam w Auchan zestaw kolorowych długopisów. Sprawdzają się świetnie w planowaniu czasu i organizerze.
Jeżeli chodzi o konkretne zasady planowania to przedstawiają się one następująco:
- Żeby zrealizować postawione sobie cele rozbijam je na zadania, a te następnie rozpisuję na kroki, po czym przydzielam im konkretny czas realizacji.
- Aby nie pogubić się w tym gąszczu, najważniejsze kwestie umieszczam w Google Calendar, gdzie mogę również zostawić sobie notatki, ustawić przypomnienie i dzielić kalendarz z facetem – nieocenione przy wspólnym mieszkaniu 😉
- Dzień pracy dzielę na 45 min bloki pracy przeplatane przerwami po ok. 20 min. Dzięki temu mój okres skupienia pozwala mi się mierzyć z nawet niezbyt przyjemnymi zadaniami, a perspektywa przerwy powoduje, że nie tracę tak łatwo entuzjazmu. W tym przypadku przydaje się też bardzo minutnik, który pozwala kontrolować upływający czas.
- Jeżeli pracuję w domu, staram się przeplatać zadania ciekawe i nudne, tak żeby wszystko zrobić ale przy okazji nie popaść w depresję.
I to była już cała magia. System został przeze mnie wypracowany latami i wymagał wielu doświadczeń. Zachęcam też do podejrzenia posta w luźniejszej, filmowej wersji:
Ciekawy post. Twoje rady dotyczace pracowania w trybie 45 + 15 min przerwy swietnie sie u mnie sprawdzaja przy przygotowaniach do egzaminu, bo inaczej spedzalam caly dzien na ogladaniu filmikow na youtubie. Czy moglabys napisac cos o tym jak zarzadzasz domowym budzetem, jakies przydatne aplikacje czy cos takiego oraz o dzieleniu obowiazkow przy mieszkaniu z kims? Pozdrawiam
Podpinam się pod obowiązki!
Post na temat budżetu i jego planowania już był 🙂 Także polecam zajrzeć do archiwum. Jeżeli chodzi o podział obowiązków domowych, w naszym przypadku to jeszcze świeży, ciągle zmieniający się system. Ale pewnie za kilka miesięcy pokuszę się o jakiś wpis i film w tym temacie 🙂