Przydatne w kwietniu
Nie za wiele się zmieniło w ciągu ostatniego miesiąca. Dalej sobie pracuję, piję herbatkę, jak mi się przypomni i sobie zrobię jogę. No i wyszło
Nie za wiele się zmieniło w ciągu ostatniego miesiąca. Dalej sobie pracuję, piję herbatkę, jak mi się przypomni i sobie zrobię jogę. No i wyszło
Tym razem przygotowania do świąt poszły w zupełnie inną stronę. Dużo luźniej podeszliśmy do tej koncepcji i okazało się, że to będą pierwsze takie święta.
Nie kręcą nas ani gorączka, ani niewydolność oddechowa. Kary pieniężne też niespecjalnie. Dlatego pomijając rekreacyjne spacery, zostaliśmy w domu. Mówiąc zupełnie szczerze, wcale nie jest
Styczeń, czyli pierwsze pół roku za mną. Wybitnie się ciągnęło i niezbyt rozpieszczało. Ale przydatne w styczniu okazało się kilka rzeczy, które pomogły przetrwać ten
Też macie wrażenie, że ten styczeń ciągnie się w nieskończoność? Dodatkowo ciągle spływają niezbyt pozytywne wiadomości. Dlatego próbując zachować równowagę, poświęciłam chwilę na nowe zimowe
Tak jak obiecałam, wjeżdża vlogmas cz. 3 – ostatnia. Jeżeli powoli stajecie się pierogiem z kapustą, lub serniczkiem, to zapraszam do oglądania razem z kubkiem
Była już część pierwsza, teraz czas na Vlogmas cz. 2. Tym razem pakuję prezenty i nie tylko 😉 Druga część vlogmasa to zdecydowanie w większości
Nagranie świątecznego filmu chodziło za mną od jakiegoś czasu i oto jest Vlogmas cz. 1! Nie spodziewajcie się jednak wybitnej produkcji. To ewidentnie jest gatunek,